
W życiu prywatnym większość z nas pogodziła się z tym, że jesteśmy obecni w sieci… Facebook, **Instragram, Twitter… Pijesz pyszną kawę? Hop! Relacja na Facebooku! Patrzysz na piękny zachód słońca? Hop! Post na Instagramie. Bulwersują Ciebie decyzje rządu? Hop, hop! Oznaczasz polityków w poście na Twitterze. Masz ochotę na kino w towarzystwie? Włączasz Tindera… Masz profile wszędzie? Nie? To pewnie lubisz spacery po Bieszczadach. Nawet, jeśli prywatnie, częściej niż on-line jesteś off-line, zawodowo warto być obecnym w Internecie. Dlaczego?
Papier nie jest eco
Z rozrzewnieniem wspominam czasy branżowych targów, na których poważni panowie w garniturach i skupione panie w szarych garsonkach wymieniali papierowe wizytówki w czasie biznesowych rozmów. Chociaż są miejsca, w których papier wciąż trudno zastąpić, wizytówka firmowa zdecydowanie powinna być on-line.
Daj się znaleźć większej liczbie klientów
Bez względu na to, czy jesteś jednoosobową firmą, czy zatrudniasz kilka lub kilkanaście osób… Bez względu na to, czy działasz w małym mieście w podlaskim, czy jedziesz do biura przez Aleje Jerozolimskie… zasługujesz na to, aby:
- Trafiać do większej ilości klientów
- Zdobywać klientów z różnych źródeł (w dobie pandemii poczta pantoflowa dziwnie ucicha…)
- Z łatwością i na bieżąco edytować rozpowszechniane przez Ciebie informacje o firmie (wizytówka on-line pozwoli Ci szybko zmienić adres firmy na aktualny… Bez konieczności drukowania nowych wizytówek)
- Zawsze przekażesz klientom aktualne informacje o Twojej firmie
- Twoja oferta jest dostępna 24/7
Pamiętasz, jak szukałeś kogoś, kto naprawi Twoją pralkę? Pytałeś znajomych o specjalistę, czy wpisałeś odpowiednią frazę w wyszukiwarkę Google?
Nie stać Ciebie na bycie pomijanym przez klientów, którzy szukają firm w Internecie.
Boisz się, że strona wizytówkowa jest droga i trudna w zarządzaniu?
Martw się inflacją, „Nowym Ładem” i decyzjami TK, stroną wizytówkową nie musisz.
Każdy z nas jest w czymś specjalistą i dzięki temu możemy korzystać z gotowych rozwiązań, zamiast przebijać mur głową… bez kasku. Szkoda fryzury. Skontaktuj się z nami, opowiemy Ci, dlaczego ta (niewielka w porównaniu do nowych podatków) inwestycja zwróci Ci się z nawiązką i jak niewiele będziesz musiał zrobić, aby przy rodzinnym obiedzie pochwalić się firmową stroną.